piątek, 30 stycznia 2009

Nuruddin Farah na festiwalu literackim Winternachten

XVII-wieczny kościół Nieuwe Kerk w centrum Hagi zamienił się na cztery dni w miejsce odczytów, dyskusji i spotkań z miłośnikami literatury. Na Międzynarodowy Festiwal Literacki Winternachten przybyło do Holandii ponad 80 pisarzy, artystów i muzyków z różnych zakątków świata, między innymi Amitav Ghosh, Alain de Botton, Naima el Bezaz, Perihan Magden oraz gość specjalny – somalijski pisarz Nuruddin Farah.
Podczas otwierającego festiwal wykładu na temat emigracji i tożsamości Farah opowiadał o swoim wieloletnim pobycie na obczyźnie i więzi łączącej go z pogrążoną w chaosie Somalią. W rozmowie z belgijską pisarką Kristien Hemmerechts wspominał też swoje pierwsze próby literackie. Jako młody chłopiec był wielokrotnie wysyłany przez swoją matkę, tworzącą poezję ustną, by dostarczyć zamówione wiersze. Uczył się ich na pamięć, a po drodze, dla zabawy, po swojemu je przerabiał.
Farah, urodzony w 1945 r. w byłej kolonii włoskiej, jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do literackiej nagrody Nobla. Autor dwóch trylogii: „Variations on the Theme of an African Dictatorship” i „Blood in the Sun” pracuje obecnie nad ostatnią, częścią trzeciej trylogii, w której skład wchodzą powieści „Links” i „Knots”. Jego powieść „Maps” (której recenzję można przeczytać tutaj) z 1986 roku, rozpoczynająca trylogię „Blood in the Sun”, znajduje się na liście 100 najlepszych książek afrykańskich XX w. 
Nuruddin Farah, znany jako obrońca praw kobiet, jest także aktywnie zaangażowany w proces pokojowy i negocjacje z somalijskimi piratami.

czwartek, 22 stycznia 2009

Premiera najnowszej powieści Alaina Mabanckou


Już 8 stycznia, ukaże się najnowsza powieść kongijskiego pisarza Alaina Mabanckou zatytułowana „Black Bazar”. W styczniu i w lutym będzie wiele okazji do spotkania autora w różnych miastach Francji. Szczegółowy kalendarz spotkań można znaleźć na stronie pisarza.

„Black Bazar” to pełen sarkazmu dziennik mieszkającego w Paryżu, zbuntowanego Kongijczyka, który drwi z otaczającego go świata.